Typowe określenia zawartości tkanki tłuszczowej w organizmie są nazywane jako otyły, chudy czy w sam raz. Są to bardzo potoczne nazwy i używają je osoby, które na co dzień nie mają z tym nic wspólnego. Jednak bardzo często zapominamy o tym, że są dwie skrajności czyli mianowicie otyłość oraz niedowaga. Jednak po wyglądzie nie powinniśmy nikogo oceniać. Do tego stosuje się bardziej zaawansowaną metodą. BMI z angielska oznacza Body Mass Index. Współczynnik masy ciała pozwala określić czy posiadamy prawidłową wagę. Obliczamy go dzieląc masę ciała mierzoną w kilogramach przez wzrost podniesiony do kwadratu, mierzony w metrach. W Internecie możemy znaleźć naprawdę wiele takich stron, które obliczą za nas BMI. Jeśli wynik wynosi poniżej 18,5 posiadamy niedowagę. Jeśli mieści się w granicach 18,5 a 24,9 posiadamy wagę prawidłową. Przedział pomiędzy 25 a 29,9 to nadwaga. Otyłość pierwszego stopnia to 30-34,9, otyłość II stopnia 35-39,9. Powyżej 40 posiadamy otyłość trzeciego stopnia. Jeśli jesteśmy w grupie, która posiada nadwagę lub co gorsza cierpimy na którąkolwiek z otyłości musimy udać się do dietetyka. Jest nam potrzebny, jeśli próbowaliśmy odchudzać się chociaż raz, ale z miernym skutkiem. Posiadając niedowagę również warto odwiedzić dietetyka. Są przecież osoby, które po prostu nie mogą przytyć, ale bardzo by tego chciały. Warto także otrzymywać wsparcie w rodzinie, która pomoże nam stosować się do diety i zachęci do ćwiczeń.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply