Dieta tłuszczowa znacznie różni się od odżywiania, które towarzyszy nam na co dzień. Właśnie dlatego do dużej ilości produktów zwierzęcych, przy znikomej ilości warzyw i węglowodanów trzeba się przyzwyczaić. W pierwszej fazie cukry ogranicza się do 30 gram na dobę. W ten sposób zmusza się organizm do trawienia zmagazynowanych tłuszczy . Faza ta ma dwa tygodnie i w trakcie jej trwania można stracić najwięcej, nawet 6 kg. Produkty zwierzęce można wzbogacać o niewielką ilość niskowęglowodanowych warzyw. W drugiej fazie zwiększa się ilość spożywanych cukrów o 5 gram każdego tygodnia do czasu aż przestanie się chudnąć. Można do jadłospisu dodać pełnoziarniste pieczywo, owoce, warzywa i rośliny strączkowe. W trzeciej fazie również zwiększa się ilość węglowodanów, tym razem o 10 gram. Natomiast w ostatnim etapie utrzymuje się osiągnięte efekty i trzeba pilnować tego, aby nie spożywać za dużo cukrów. Zaletą tej diety jest to, że jest ona dostosowana do każdego indywidualnie. Odchudzający się dodając kolejne porcje węglowodanów, wyznacza osobistą graniczną wartość węglowodanów przy której przestaje się chudnąć. Co więcej, dieta ta przynosi efekty i można szybko schudnąć. Nie trzeba liczyć kalorii, można jeść ile się chce i nie ma napadów wilczego głodu. Na tej diecie ma się też sporo energii i można ją stosować przy cukrzycy.